
Jeżeli mamy dostęp do piwnicy lub strychu naszych rodziców, dziadków lub ich znajomych, możemy wzbogacić nasze M w elementy jak to się mówi „stare ale jare”. Podłoga wykończona standardowo, sufit bez zbędnych ozdobników, ściany bądź pomalowane, bądź oklejone tapetą we wzory zazwyczaj jednokolorowe kontrastowe do tła, przypominające „góralskie parzenice” lub bogato zdobione nadruki roślinne czy geometryczne. Tak zamknięta przestrzeń o stosunkowo ubogiej kolorystycznie barwie będzie naszym laboratorium w stylu vintage. Mebli kowalskich już praktycznie nie dostaniemy, chyba że prywatny stolarz nam je wykona. Natomiast szafonierka, kredens, regał pod telewizor, konchoidalny stolik na trzech nogach, czy fotele w ramie drewnianej, możliwe są do wyszukania. Praktycznie wszystkie meble winny być wykończone w okleinie drewnianej (nie papierowej czy pcv) polakierowane na wysoki połysk. Będą one podstawą wyposażenia w stylu vintage choćby jednego z naszych pokoi. Podłoga może, ale nie musi być pokryta bądź dywanem, bądź chodnikiem w tureckie wzory. Może też jej ozdobę stanowić wielobarwny wykonany z czystej wełny gruby „cepeliowski dywan”. Lampa zarówno wisząca jak i stojąca, zrobiona przeważnie z prętów stalowych lub z toczonego drewna osłonięta, prężonym na szkielecie z drutu, materiałowym zakończonym frędzlami lub plecionym nićmi syntetycznymi abażurem, będzie świetlnym uzupełnieniem stylu retro. Wszelkie materiały to syntetyczne tiule – osiągnięcie przemysłu chemicznego oraz naturalna wełna i importowana bawełna w kolorystyce niekiedy kującej temperaturą barwy w oczy. Wymienione „pasiaki łowickie” jako rękodzieło możliwe są do zakupu na targach staroci lub na aukcjach internetowych, tak jak potrzebne nam meble. Istnieje możliwość zakupu wszystkich elementów wyposażenia od odradzających się zakładów rzemiosła artystycznego, ale już w dość wysokiej cenie. Narzuta na kanapę, poduszki ozdobne ręcznie haftowane np. krzyżykiem, obrus na stolik w formie bieżnika to dodatki stanowiące klimat tego stylu. W naszym pomieszczeniu nie może zabraknąć także elementów użytkowych jak wazon, serwis kawowy, popielniczka, świecznik. Wykonano je z porcelany barwionej w całości lub części. Ćmielów, Bolesławiec, Włocławek to firmy produkujące jeszcze w niewielkich seriach potrzebne nam dodatki z fajansu czy porcelany. Będą one przysłowiowym „gwoździem” naszego indywidualnego wystroju naszego mieszkania.
